Chcę, żebyś zrozumiał dwie rzeczy:
1. Prowadzę prywatną praktykę i biorę pieniądze za swoje usługi.
2. Jest dla Ciebie lepiej, jeśli za to zapłacisz — najlepiej ze swoich, ciężko zarobionych pieniędzy.
W szczególnych przypadkach, kiedy ktoś NAPRAWDĘ potrzebuje mojej pomocy, a nie ma pieniędzy, godzę się pracować za niższe stawki, bądź też zupełnie za darmo. Jeśli chcesz skorzystać z takiej opcji, musisz jednak wiedzieć, że...
- Nie jest ona dla każdego. O tym, czy tak będzie, decyduję ja, w każdym przypadku indywidualnie i na podstawie swoich własnych kryteriów. Mogę Ci odmówić, bez podania przyczyn.
- Najczęściej taka opcja dotyczy jednej sesji — interwencyjnej, która może Cię postawić na nogi i dać Ci siłę do dalszej pracy nad sobą.
- Może się zdarzyć, że będziesz musiał zaczekać i dopasować się do mnie terminem.
- Zrobię, co mogę, żeby Ci pomóc, ale nie jestem cudotwórcą i to nie musi zadziałać.
- Ta opcja nie dotyczy uzależnień.